Rozwój automatyzacji w XX wieku niespodziewanie nabrał tempa. Rozwinęło się mnóstwo urządzeń, które zaczęły zastępować pracę wykonywaną ludzkimi rękami. Takie działanie miało wiele korzyści ze względu na bezpieczeństwo w pracy (czynności przekraczające fizyczne możliwości człowieka wykonywała maszyna), ale też i minusów. Znienacka zmniejszyło się zapotrzebowanie na ręce do pracy.
Jednym z wynalazków właściwie jeszcze XIX wieku był automat vendingowy, który sprzedawał wybrane artykuły bez udziału ekspedienta. Jak widać, mimo to zawód ekspedienta wciąż występuje w naszym życiu, ze względu na ograniczenia choćby pojemnościowe takiego automatu vendingowego. Na daną chwilę w Polsce automaty vendingowe występują prawie na każdym kroku, bo choćby parkomat, z którego często korzystamy w w dużych maistach lub automat do biletów InterRegio na dworcu należą do automatów vendingowych. Automaty sprzedające w Polsce nabrały na znaczeniu przez ostatnie dwa dziesiątki lat. Do najbardziej znanych należy zaliczyć maszyny do kawy, a także maszyny vendingowe sprzedające ciastka, słone paluszki oraz zimne napoje. Automat do kawy proponuje nie tylko ten jeden energizujący napój, ale również herbatę. Korzystając z automatu z kawą możemy docelowo skorzystać z opcji napój z większą lub mniejszą ilością cukru. Niestety smak tych napojów nie powala, jednak czekając na późny autobus coś orzeźwiającego jest mile widziane przez turystów, a cena jest naprawdę na każdą kieszeń.
Automat do kawy znamy także w innej formie. Taka maszyna nie sprzedaje kawy, lecz ją przyrządza i to na bardzo wysokim poziomie sztuki kulinarnej. Przykładem na taki automat do kawy jest ekspres ciśnieniowy. Ekspresy ciśnieniowe należą raczej do drogich produktów AGD. Wymagają także specjalnego gatunku kawy, ale w zamian dostajemy na prawdę wyjątkowy napój.